Jak dlugosc fali ogranicza rozdzielczosc?
Przyklad jaskiniowy.
Przypuscmy, ze pechowo wpadles do calkowicie
ciemnej jaskini.
Masz jednak nieco szczescia i masz przy
sobie kubel pelen fosforyzujacych pilek do koszykowki.
Wtem rozlega sie chrapliwy glos.
Czy jest to spragniony krwi niedzwiedz, czy tez
przyjacielski figiel?
By to sprawdzic, nerwowo rzucasz pilki w kierunku skad dochodzi dzwiek
i zapamietujesz, jak sie pilki odbijaja.
Szybko odtwarzasz nastepujacy zarys istoty bedacej przed toba:
Niestety! Odbijajac tak duze pilki, jedyne czego mozesz sie dowiedziec
to to, ze postac jest duza i szeroka.
Na szczescie, wziales takze torbe fosoryzujacych pilek tenisowych.
Rzucasz je zatem w kierunku chrapiacego obiektu i otrzymujesz
nastepujacy obraz:
Hmm..... nie wiele lepiej.
Pilki tenisowe tez sa zbyt duze, by ukazac ksztalt obiektu,
w ktory trafiaja.
Masz tylko gruby zarys obiektu.
Ach! Masz przeciez jeszcze torbe nafosoforyzowanych
pileczek do ping-ponga. Te powinny wystarczyc!
Ciskasz zatem pileczkami i tym razem ksztalt obiektu
odtwarzasz dokladnie i wyraznie.
Jest duzy, zgarbiony i ma ogromne pazury. To niedziwedz!
Twoja ostatnia, swiatla mysl, to ta, ze
uzywajac najmniejszych mozliwych sond,
uzyskales maksimum informacji o swoim przeznaczeniu.
Z opowiadania plyna wnioski --
nacisnij mysz na polu
"Next" by je poznac, lub "Back" by wrocic
do "Potwierdzen doswiadczalnych"!
Ani jeden niedziwedz nie zostal zraniony przy przygotowywaniu tej strony!