e-Fi-BOT

Pan Bartek po zmianie konstrukcji nóżek (dodane przekładnie zębate) jest w stanie sterować swoim heXapodem. Na razie działa podnoszenie „bestii”, ale niebawem… kto wie, kto wie 😉

Zainteresowanych zapraszam na e-Fi-BOTa (Zoom Meeting ID to mój oficjalny numer z konsultacji ze studentami). Możemy też spotykać się indywidualnie aby obejrzeć postępy pracy. Bądźmy w kontakcie, aby nie stracić semestru.


Brak kamerki? To nie problem – łącze z telefonu na jednym koncie, a na drugim – fonia i ekran PCta. Dla chcącego nic trudnego 😉

KG (c) 2020

Zajęcia odwołane: COVID-19

Do odwołania… ale proszę wykorzystać ten czas na pracę w domu 😉 Jeśli komuś czegoś brakuje we własnym warsztacie (a wie, że mamy to na uczelni) to proszę o kontakt.

Życzę zdrowia,
K. G.

AKTUALIZACJA: Pan Bartek nie marnuje czasu – ciągle realizuje swój projekt heXapoda i niebawem go ukończy! Drukowanie i składanie ma już za sobą, ale konstrukcja to jedno. Teraz czas na oprogramowanie tej bestii 🙂

 

Zajęcia w semestrze lato 2019/2020. Moduł SIM800L działa.

Ustaliliśmy, że spotykamy się w czwartki godz. 15:45 w sali 1064.

A na dzisiejszych zajęciach działo się trochę chaotycznie: 1) kontynuowany był projekt sterowania Maskotką/pojazdami, 2) odkrywaliśmy dźwięki z buzera, 3) uruchamialiśmy moduł SIM800L – ale bez powodzenia a na koniec 4) omawialiśmy plany zakupowe do kolejnego projektu.

Z tym modułem SIM800L są jakieś dziwne problemy – mimo łatwego podłączenia i (wydawać by się mogło) obsługi. Polecam opis na lastminuteenginers.com a także inne wpisy z tej stronki – są bardzo ładnie przygotowane! Wracając do SIM800L – problemu jeszcze tego nie rozumiem, bo mój moduł rozpoznaje kartę ale nie może złapać sieci 🙁

Google mówi mi, że najczęstszym problemem jest zasilanie – należy zadbać nie tylko o napięcie 3.7-4V, które w przypadku dużego poboru prądu może spaść – co spowoduje reset modułu gdy mamy mniej niż 3.4V. UWAGA: moduł SIM800L jest bardzo wrażliwy na zasilanie i dlatego należy go podłączać w kolejności GDN, VCC, a nie odwrotnie (jeśli damy najpierw VCC – nawet „dobre” 3.7V – to w odniesieniu do czego będzie to 3.7V? brak GND może spowodować, że układ „zobaczy” 5V (czy nawet więcej) i się sfajczy. Kolejnym problemem jest niewystarczająca sprawność zasilania – źródło powinno dostarczać nawet 2A prądu, co wydaje się być główną przyczyną niepoprawnego działania tych układów. Ale to chyba nie u mnie – posłużyłem się zasilaczem laboratoryjnym Zhaoxin 1503D i powinienem otrzymać nawet 3A, jednak przy pracy mój układ pobierał maksymalnie 100mA i… chyba się restartował. Najpierw świecił sygnałami co 1s starając się łączyć (pobór prądu ~40-70mA) a potem jakby coś złapał, bo pobór prądu wzrósł do (równo) 100mA i dioda zamilkła na 2s po czym… Brak połączenia i znowu miganie co 1s. Nie mogła to być wina zasilacza, bo jest sprawny. O dziwo udaje mi się odczytać ID karty i inne parametry, ale siła sygnału (AT+CSQ) wynosi ZERO, i ciągle nie mogę zarejestrować w sieci (AT+CREG? zwraca 0,2). Prace trwają…

Sukces! Czyli jednak ZASILANIE! Chodziło o zbyt długie przewody zasilające z mojego zasilacza!Widać tutaj króciutkie przewody (czerwony oraz szary) podłączone do zacisków zasilacza, a obok leżą przewody bananowe. Przy takim podłączeniu szybko zostałem zarejestrowany w sieci a LED miga teraz co 3 sek. Pierwszy programik z pytaniem o połączenie:

Trochę dziwię się wynikowi AT+COPS=? pokazujący listę operatorów sieci (karta z PLAYa, a ja go tu nie widzę… Inna rzecz to numer mojej karty SIM: na starterze PLAYa jest o jeden (ostatni) znak mniej, ale wszystkie inne się zgadzają – dlaczego ten programik powtórzył ostatni znak? W innych przypadkach tak nie robił. Na koniec zasięg – AT+CSQ mam jedynie 22 podczas gdy w telefonie z tą kartą 2 kreski (z czterech) – ale to wystarcza by uruchomić drugi programik z polecanej stronki – wysyłający SMSa i sukces!

Dwa pierwsze SMSy zostały wysłane z innego telefonu z testowanej karty PLAY, dwa ostatnie – to właśnie sprawka Arduino UNO + SIM800L.

Na koniec zoom na podłączenie:

(c) K. G. 2020

 

Forbot.pl — konkurs z nagrodami pieniężnymi

Portal forbotl.pl organizuje konkurs, do którego można zgłaszać artykuły dotyczące szeroko pojętej elektroniki. Może ktoś z Was będzie zainteresowany udziałem w tej akcji? Mile widziane są teksty dotyczące m.in.: Arduino, Raspberry Pi, ESP, STM32, FPGA i nie tylko. Do wygrania są karty podarunkowe Allegro o wartości 2300 zł (1000 zł za pierwsze miejsce). Więcej info na https://forbot.pl/blog/

(c) K. G. 2020

 

SLAVIC AI z wizytą u nas!

Dziś gościliśmy dwóch przedstawicieli Slavic AI prezentujących swój projekt… Osoby zainteresowane kontaktem proszone są do bezpośredniego kontaktu lub przez opiekuna koła – K. Gawryluka, pokój 2045.

Prezentacja…

(c) K.G. 2020

PM2D3D — pismo odręczne!

Poniedziałkowe zajęcia odwołane z przyczyn osobistych, ale niektórzy pracują w domu 😉 Tym oto sposobem można pochwalić się:

Pismo odręczne w Maszynie PM2D3D

Pan Bartek zmodyfikował kod GRAPH CREATORA – oprogramowania do maszyny PM2D3D, który generuje rysunki. Nie dość, że wprowadził funkcję undo (CTRL-Z), to mamy teraz nowy tryb pracy: PEN. Służy on do ciągłego śledzenia wciśniętego przycisku myszy i automatycznego stawiania punktów. Dzięki temu można swobodnie rysować i pisać, a jeśli posiadamy tablet do rysowania – to nawet bardzo ładnie rysować i pisać 😉

Program GRAPH CREATOR z trybem PEN (lewa strona, pod TREE).

Automatyczne stawianie punktów jest całkiem inteligentne – zamiast próbkowania co zadany czas, ciągle sprawdzamy pozycję myszy i jeśli różni się ona o więcej niż dr=1.5 wirtualnego piksela – stawiamy nowy punkt. Całe płótno ma rozmiar 800×500 takich wirtualnych pikseli. Takie postępowanie daje możliwość rysowania całkiem gładkich krzywych, a punkty nie gromadzą się bezsensownie w jednym miejscu (tak by się działo przy próbkowaniu czasowym – dla małych interwałów). Dodatkowo, jeśli nie użyje się funkcji zoom in/zoom out – to parametr dr skaluje się proporcjonalnie – no i mamy możliwość dokładnych, małych rysunków!

Rysunki wyglądają bardzo obiecująco:

Brawo dla Pana Barteka!

(c) K.G. 2020

Maskotka i heXapod

Maskotka – prztwornica step down

Pan Bartek zmodyfikował moduł zasilania wstawiając przetwornicę step-down 5V. Chodziło o zminimalizowanie strat mocy regulatora liniowego 5V (chyba TS78L05ACY) przy zasilaniu 12V – bo 12V-5V = 7V, co przy (teoretycznym) prądzie 1A daje aż 7W strat. Oczywiście u nas nie było 1A a mniej, niemniej jednak to zdecydowanie za dużo. Przetwornica (tego typu) rozwiązuje problem.

Moduł zasilania z przetwornicą step-down.

Moduł pełni jednocześnie funkcję sterowania paskami LED Maskotki, których jest 5 sztuk – dlatego widać 5 trzypinowych konektorów do pasków LED WS2811B. Obok zainstalowano potencjometr 10k, który łączy się z pinem A0 w Arduino i steruje jasnością wspomnianych pasków. Fajnie! Co więcej – wszystko działa 😉

Maskotka zasilana 12V aku.

heXapod/pająk

Jedna noga (już w całości).
Ta sama noga w „rozkroku”.

Jak widać Pan Bartek crozbudowuje swój nowy projekt heXapod (pająk)

(c) K.G. 2020

Maskotka i heXapod

Maskotka – jeździ i świeci 😉

Podłączone, uruchomione i sprawdzone!

W planach wymiana liniowego regulatora napięcia (zasilanie Maskotki akumulatorem żelowym 6V, docelowo 12V) na przetwornicę step-down (aby straty energii nie były tak duże, no i nie było potrzeby chłodzić/wietrzyć układu).

heXapod/pająk

A Pan Bartek pracuje nad swoim heXapodem (pająkiem)

Kolejne zajęcia? Normalnie, w poniedziałek 13-go stycznia o godz. 14:15. Zapraszam!

(c) K.G. 2020

Maskotka, Wieloklik i PM2D3D

Maskotka – podwozie OK!

Sporo brutalnej „zabawy” w drwala z ręczną piłką 😛 i choć nie wygląda to za dobrze – to zadanie wykonane! Otwory powiększone i koła zamocowane.

Zmodyfikowane podwozie Maskotki.

Wypada umieścić słowo wyjaśnienia: nie chcieliśmy zdejmować obudowy Maskotki aby powiększyć te otwory (z pewnością to by ułatwiło sprawę). Obudowa przytwierdzona jest do podwozia wkrętami stolarskimi więc ich ponowne wkręcenie nie gwarantowałoby trzymania obudowy. W takim razie lepiej zrobić nowe otwory – ale to z kolei pozostawi wiele (niepotrzebnych) otworów. Dlatego więc męczyliśmy się z powiększaniem otworów z założoną obudową.

Wieloklik

Sprawa rozwojowa – zliczanie klików to za mało, teraz poprzeczka poszła w górę i Pan Marek zlicza dwukliki i trzykliki (są takie wyrazy w języku polskim? jak nie, to już są ;-).

Prace nad dwuklikiem i trzyklikiem…

Więcej na stronie projektu.

Maszyna 2D3D

Ostatnia prosta – ekranik Nokii. Zamontowany (wszystko udało się upchać do środka!) ale co najważniejsze – działa od pierwszego podłączenia (sam Autor projektu się tym zdziwił). Trzeba było jedynie zmniejszyć kontrast, bo Nokia zasilana przez Arduino podłączone do PC-ta miała inne napięcie niż Nokia zasilana z Arduino z dedykowanym zasilaczem (niby mały szczegół…).

Większy ekranik w maszynie – jest wyrażniej!

Pan Bartek rozbudował menu – można poruszać się (przewijać) po wszystkich plikach z katalogu na karcie SD, nie tylko kilku pierwszych. To istotne usprawnienie.

Przerwa świąteczna – kiedy kolejne spotkanie?

Zapraszam w piątek 3 stycznia 2020 r. o godz. 12:00.

(c) K.G. 2019